Do Polskich salonów koreańskiego koncernu motoryzacyjnego trafia edycja limitowana modelu Tucson. Auto o przydomku Tour de Pologne można już zamawiać u polskich dystrybutorów, lecz pierwsze egzemplarze trafią do właścicieli początkiem sierpnia.
Nazwa Tour de Pologne nawiązuje do niezwykle prestiżowego wyścigu kolarskiego, który co roku odbywa się na terenie naszego kraju. Edycja limitowana Hyundaia Tucsona została wypuszczona w związku z oficjalnym przejęciem patronatu firmy Hyundai nad tym wydarzeniem. W ramach współpracy, włodarze polskiego oddziału koreańskiego koncernu zadeklarowali się przekazać flotę samochodową do obsługi tego wydarzenia. Dla zwycięzcy całego wyścigu Tour de Pologne również przygotowano nie lada nagrodę główną – będzie ją stanowić właśnie Hyundai Tucson w limitowanej edycji.
Czym ma się różnić wersja limitowana nowego Hyundaia od tradycyjnego, dotychczas znanego Tucsona? Przede wszystkim, nowa odmiana będzie o wiele lepiej wyposażona – znajdziemy tutaj m.in. panoramiczne okno dachowe, skórzaną tapicerkę, podgrzewane i wentylowane fotele oraz liczne systemy aktywnego i pasywnego bezpieczeństwa, które będą wspierały kierowcę w trakcie jazdy. Pod maskę auta trafią natomiast dwa najmocniejsze, znane z wersji bazowej silniki – benzynowy 1.6 T-GTI o mocy 177 KM oraz dwulitrowy diesel generujący 185 KM mocy.
Ceny samochodu w polskich salonach rozpoczynają się od 149 900 PLN za wersję podstawową.
Filozofia projektowania nowych samochodów marki Hyundai wydaje sie coraz bardziej niemiecka, ale koreanski producent choc tworzy auta wlasnie w Niemczech, to nie eliminuje charakterystycznych cech wlasnej marki. W ten sposób powstaje samochód, który juz dzis mozna uznac za jeden z najlepszych crossoverów w klasie, przy tym atrakcyjny wizualnie i przystepny cenowo. Nowy Hyundai Tucson to z jednej strony pokaz umiejetnosci, ale czy to aby nie ich kres?