Ostatnimi czasy w sieci pojawiła się informacja, jakoby Hyundai wpadł na pomysł jednoosobowego miejskiego pojazdu o kształcie przypominającym uwaga…jajko! Swoją wizję elektrycznego tworu przedstawił na tegorocznych targach motoryzacyjnych w Seulu.
Warto na samym początku objaśnić nazwę konceptu Hyundaia. Został on oznaczony nazwą E4U (“E dla Ciebie”) powstało od słów:
- Egg,
- Evoluton,
- Electricity,
- Eco-friendlines.
Jeżeli chodzi o wygląd, to oprócz tego że przypomina on jajko, to również jest swego rodzaju zmutowanym segway-em z dwoma nóżkami stabilizującymi. To porównanie z nim jest w pewnym sensie uzasadnione, gdyż kontrolowanie Hyundaia E4U będzie odbywać się w identyczny sposób jak w segway, czyli za pomocą ruchów samego kierowcy. Ciekawą informacją może być to, iż koncepcyjny Hyundai jest swego rodzaju kabrioletem, którego dach został zintegrowany z przednią szyb i jest zakładany na…i tu kolejny szok… głowę samego użytkownika pojazdu!
Jeżeli chodzi o rodzaj napędu Hyundaia E4U to będzie nim 500-watowy silnik elektryczny. Waga pojazdu będzie oscylować wokół 80 kg + kierowca, przez co może rozpędzić się maksymalnie do 30 km/h. Nie zdziwi nas fakt iż koreański producent nie ukrywa, że nie planuje seryjnej produkcji pojazdu E4U.
Od zawsze chciałem ujrzeć właśnie taki pojazd hyundai bardzo mnie zaskoczył. Jest to jedyny futurystyczny pojazdł który mi sie podoba i w którego nie bałbym się zainwestować.